najbliższy trening:
23 lipca
17.00
LAS ARENA
Ostatnia kolejka 18 | |||
| |||
| |||
| |||
|
Trampkarze » II liga | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
dzisiaj: 18, wczoraj: 59
ogółem: 2 566 403
statystyki szczegółowe
Nie udało się zdobyć punktów w wyjazdowym spotkaniu inaugurującym nasze wiosenne ligowe zmagania. Przegraliśmy w Kartuzach 0-1 z miejscową Cartusią, a wynik meczu został ustalony już w pierwszej połowie.
Mecz rozegrany na sztucznym boisku bocznym Cartusii był bardzo zacięty, wyrównany, pełen walki i spięć podbramkowych. Gospodarze częściej byli przy piłce, starali się stwarzać sytuacje dające im szanse na gole. My bardzo solidnie w grze obronnej nastawiliśmy się na grę z kontrataku, szukając okazji na swojego gola. Zawodnicy z Kartuz nie będąc w stanie tego dnia sforsować naszych szyków obronnych szukali swojej szansy poprzez strzały z dystansu. Niestety, w 30 minucie, jedna z tych prób przyniosła im powodzenie. Po rzucie rożnym, wybitą przez naszych obrońców piłkę z przed pola karnego uderzył jeden z kartuzian. Sprzyjało mu szczęście, bo piłka po rykoszecie znalazła drogę do naszej bramki. Szkoda. Po przerwie nadal grę prowadzili gospodarzy, a my czyhaliśmy na groźny kontratak. Nasze linie obronne nie dały się już pokonać. Niestety, gorzej było w ataku. Kilka bardzo dobrych okazji było, ale zabrakło szczęścia i precyzji. Mecz wygrała Cartusia 1-0 Zwycięstwo zasłużone. My bardzo dobrze prezentowaliśmy się w defensywie, ale trochę gorzej było z graniem w drugą stronę.
Biorąc pod uwagę, że był to nasz pierwszy mecz na dużym boisku w 2014 roku, że w składzie debiutowało kilku nowych zawodników, mecz, mimo braku punktów, można uznać za udany. Szyki obronne prowadzone tego dnia przez Łukasza Nosarzewskiego były niemal nie do przejścia. Świetnie się organizowali, wzajemnie wspomagali, nie dając gospodarzom szans na pogranie w pobliżu naszego pola karnego. Brawo chłopaki! Dobrą zmianę po przerwie dał w środku pola Kacper Fiszer. Wniósł do naszej gry bardzo potrzebną siłę i zdecydowanie.
+++++NAJWIĘKSZY PLUS MECZU +++++
Zdecydowanie dla Adriana Karskiego. Grający pierwszy raz w meczu ligowym, w dodatku na nowej pozycji lewego obrońcy, Adrian był tego dnia niemal bezbłędny. Nie do przejścia w obronie, zachowywał się bardzo odpowiedzialnie i dojrzale. Pilnował swojej pozycji, grał twardo i skutecznie będąc zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na boisku, myślę, że nie tylko w naszym zespole.
Barwy GKS tego dnia reprezentowali:
Piotr Piłat
Jan Kowalina
Maciej Bulej
Sebastian Rynas
Damian Dombrowski
Jakub Kisielewski
Klaudiusz Gergella
Krzysztof Szarowski
Michał Stankiewicz
Bartek Rudziński
Adrian Karski
Gracjan Fiszer
Łukasz Nosarzewski
Dawid Wybranowski
Gracjan Karski
Jan Wójcicki
Nikodem Stachulski
Jakub Urban
|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.